poniedziałek, 11 stycznia 2016

Skąd się bierze śnieg?

Czy udało się już wam w tym sezonie ulepić bałwana? Bo my z Natalią wciąż niecierpliwie czekamy na ten moment. I choć za oknem do tej pory było mroźno, śniegu było tyle co kot napłakał. Wszystko zmieniło się wczoraj po południu. Śmiejemy się, że śnieg dostała w prezencie urodzinowym od pani Zimy. We wtorek miała urodziny, które świętowała dopiero w niedzielne popołudnie. Jak na zawołanie wtedy zaczął padać śnieg:). Myślę, że dzisiaj w końcu udamy się na zimowe szaleństwa na śniegu:) 
Brak zimowej aury za oknem stał się świetnym pretekstem do tego, aby porozmawiać na temat tego skąd się bierze śnieg i dlaczego wciąż go u nas nie ma.  Pytań z serii dlaczego od razu pojawiło się więcej.........
Następnie przyszedł czas na twórcze zabawy:) Wykorzystywałyśmy naszą wyobraźnię i tworzyłyśmy bałwanki z różnych dostępnych materiałów. Oczywiście naszymi pomysłami na ich wykonanie dzielimy się z wami:)
Skąd się bierze śnieg?
Najprościej można odpowiedzieć na to pytanie, że z chmur:)  Ale, aby zaczął padać potrzebna jest ujemna temperatura. Wtedy znajdująca się w chmurach woda zamienia się w kryształki lodu, które spadają na ziemię w postaci śniegu.
Świetnie wytłumaczył nam to film z serii  Dlaczego? Po co? jak? - śnieg, choinka, bombki

Dlaczego śnieg jest biały?
Czy wiecie, że płatek śniegu jest przezroczysty? W końcu jest kryształkiem lodu. Co zatem sprawia, że patrząc na niego wydaje nam się śnieżnobiały? Otóż wszystkiemu winne jest białe światło słoneczne, które na niego pada. Płatki śniegu odbijają 90 % światła, które padając na kryształki lodu ulega wielokrotnemu załamaniu i odbiciu, stąd wrażenie śnieżnobiałej bieli.
Dlaczego śnieg skrzypi pod butami?
Śnieg skrzypi tylko podczas dużego mrozu. Dzieje się tak, ponieważ kryształki lodu, które tworzą płatek śniegu, pod wpływem ciężaru naszych stóp łamią się. Im niższa temperatura, tym głośniejsze skrzypienie.
Dlaczego nie zawsze ze śniegu udaje nam się ulepić bałwana ?
 Z pewnością nie raz zdarzyło wam się, że pomimo dużej ilości śniegu na zewnątrz, nie udało wam się ulepić śnieżnej kuli. W swojej konsystencji śnieg był sypki i przelatywał przez palce u rąk. Innym razem wprost lepił się do rąk i bez problemu mogliście lepić z niego śnieżki i bałwany. Dlaczego tak się dzieje? Wszystkiemu winna jest temperatura powietrza. Jeżeli spada ona poniżej minus 10 stopni Cencjusza śnieg będzie sypki, do tego momentu śnieg świetnie będzie nadawał się do lepienia.
 A teraz nasze kreatywne bałwanki, w tym jedna wersja mini ze śniegu;)
Bałwan z orzechów
Co nam będzie potrzebne?
- 3 orzechy
- 2 plastikowe zakrętki
-  trochę czarnej i czerwonej plasteliny
- 2 gałązki
- włoczka
- wata
- biała farbka
- pistolet z klejem na gorąco
Do plastikowej zakrętki przyklejamy kolejno trzy orzechy
Następnie malujemy naszego bałwanka biała farbą
Czekając, aż farba wyschnie robimy szalik
Następnie zaplatamy warkocz
Aby wykonać kapelusz wystarczy plastikową zakrętkę oblepić plasteliną
Następnie robimy oczy, nos i guziki oraz przyklejamy ręce. Plastikową podstawę bałwana możemy zakryć watą.
Mamy też dla was propozycję bardzo prostego w wykonaniu bałwanka karnawałowego:)
Bałwan z pomponów
- 3 białe pompony różnej wielkości
- dwa oczka kreatywne
- 2 wykałaczki
- plastelina czarna i różowa
- kawałek srebrnej siateczki
- zakrętka
- czerwony koralik
- kawałek włóczki
- klej
Sposób wykonania:
Pompony sklejamy ze sobą, następnie przyklejamy oczka, nos oraz guziki. Do zakrętki wkładamy siateczkę, która będzie woalką. Mocujemy ją za pomocą plasteliny od wewnątrz i na zewnątrz zakrętki. Następnie przyklejamy ja klejem do tułowia bałwanka. Z plasteliny wykonujemy też rękawiczki i przyczepiamy do wykałaczek, które wkładamy do pompona.
 Nie mogło także zabraknąć śnieżnych bałwanków w wersji mini:) Przywitają moją córkę, kiedy będzie wracać ze szkoły:)




 A czy wy już lepiliście bałwana? Z chęcią je zobaczę. Zdjęcia możecie wrzucać na naszej stronie na w facebooku:) Oczywiście zachęcam także do komentowania postów;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz